To niesamowite ale nawet 400-metrowe statki będą mogły zostać obsłużone w niedalekiej przyszłości w Porcie Gdynia. Będzie to możliwe dzięki pogłębieniu wewnętrznych akwenów nawet do 16 metrów. Jest to kluczowa inwestycja do zwiększenia obrotów. Prace zadeklarowała belgijska firma Jan De Nul.

Szereg prac związanych także z przebudową portowych nadbrzeży została już zakończona. Teraz należy przystąpić do pogłębienia wewnętrznych akwenów portowych. Pozwoli to na regularne zawinięcia do portu statków, które maja maksymalne wymiary i mogą pokonywać cieśniny duńskie. Jednoznacznie stwarza to możliwość obsługi jednostek pływających o zanurzeniu sięgającym nawet 15 metrów. Częściowo jest to już możliwe, bo wcześniej zakończono przebudowę samego wejścia do portu, wraz z jego pogłębieniem.

Belgowie pomogą, bo mają specjalistyczny sprzęt i doświadczenie.

Zagraniczny wykonawca zobowiązany jest umową do wykonania prac w przeciągu niespełna 1,5 roku od przekazania terenu budowy. Zrealizowany projekt pozwoli na pełniejsze wykorzystanie potencjału portu i wzrostu przeładunku w terminalach a to przełoży się na wzrost konkurencyjności Portu Gdynia na terenie Morza Bałtyckiego.